wtorek, 22 października 2013

Spokój na morzu

Spokój na morzu 


Po siedmiu miesiącach ciężkiej, lecz niedocenionej przez widzów pracy, w minioną sobotę w Veracruz padł ostatni klaps na planie telenoweli Salvadora Mejíi Alejandre, „La Tempestad”.
Aktorzy występujący w produkcji nie kryli swojej nostalgii i smutku, z którymi podzielili się na swoich profilach.
- Dziękuje za wszystko Salvadorowi Mejíi. Przygoda zwana „La Tempestad” sprawiła mi bardzo dużo przyjemności. Niech Bóg was błogosławi, wkrótce się zobaczymy… Dziękuje bardzo wspaniałej i kochanej publiczności, która wsiadała z nami na pokład tej historii – napisał Arturo Carmona.
- Jeszcze scena i koniec pracy na planie „La Tempestad” Dziękuje za wsparcie i uczucie, kocham was! – dodała protagonistka, Ximena Navarrete.
A z kolei antagonista, Iván Sánchez skrobnął: – Będę tęsknić za Hernánem. To zaszczyt pracować z wami. Szacunek dla całej ekipy produkcyjnej za jej profesjonalizm i niekończący się wysiłek. Dziękuje za te doświadczenie, Salvador Mejía.
Jako ostatni dołączył Alex Ibarra, pisząc: – Oficjalnie kończymy pracę na planie „La Tempestad” Dziękuje kolegom i wszystkim za wsparcie.
Wczoraj aktorzy spotkali się jeszcze raz na chwilę, żeby nagrać specjalny program, który zostanie wyemitowany już w najbliższą niedzielę 27 października przed emisją wielkiego finału „La Tempestad”. 
źr:novela.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz