Jackie Garcia po dwóch miesiącach bycia mamą jest jeszcze bardziej piękniejsza i radośniejsza.Udało nam się porozmawiać ze świeżo upieczoną mamą i nawet zobaczyć małą księżniczke.Mimo pewnych powikłań przed porodem te kobietki są zdrowe.
-Jackie, przede wszystkim gratulacje z narodzin swojej córeczki Niny...
Wielkie dzięki,mała przyszła na świat 3 lipca..miesiąc przed terminem.Teraz jednak czuje się bardziej zrelaksowana.Chociaż musze przyznać,ż ostatnie miesiące były bardzo trudne.
-W którym momencie zaczęłaś odczuwać,że coś się dzieje złego?
To było bardzo szybko,poszłam na rutynowe badania i lekarz poinformował mnie,że mam wysokie ciśnienie,miałam stan przedrzucawkowy i natychmiast zostałam wysłana do szpitala na poród przez cesarskie cięcie.
-Więc mała urodziła się na Florydzie?
Tak, ja i mój partner zdecydowaliśmy się by Nina urodziła się tutaj.Mimo,że Fer był w Meksyku.
-Bałaś się?
Bardzo.Płakałam i powiedziałam,że Fer musi być tu ze mną,ale lekarze powiedzieli mi,że moje życie i życie mojej córki jest w niebezpieczeństwie,więc nie było czasu do stracenia.Zadzwoniłam tylko do mamy,która była przy cesarskim cięciu.Nie było pisane by tata był na czas.
-Myślisz sobie o niebezpieczeństwie jakie was spotkało?
Zawsze.Dręczą mnie te myśli,kto wtedy byłby odpowiedzialny za to wszystko.Gdyby coś się stało to było by straszne.
-Więc były komplikacje ciążowe?
Nie,na serio,ja miałam spokojną ciąże i nic nie wskazywało na komplikacje.
-Jak poszło cesarskie cięcie?
Dzięki Bogu dobrze,moje dziecko przyszło na świat zdrowe,miała dobre wyniki mimo,ze była maleńka.
-Nina przebywała w inkubatorze?
Tak przez 15 dni,ale teraz jest już ze mną w domu.
-Wyszłaś szybciej ze szpitala?
Tak jakieś 4 dni przed Niną.Pojechałam do domu i byłam bardzo smutna,ale wiedziałam,że musze być silna dla córki.
-Odwiedzałaś ją w szpitalu?
Oczywiście,byłam z nią ciągle.
-Teraz jesteście w domu.Kto Ci pomaga?
Moja mama jeśli wróci z pracy,Fernando pracuje w Meksyku.
-Nina potrzebuje szczególnej opieki?
Chodzimy do lekarza raz na tydzień na kontrole badania serca i po specjalne mleko dla niemowląt.
-Jak ty się czujesz?
Lepiej i jestem spokojniejsza,że mam ją już w swoich ramionach,ale nadaj biorę tabletki na nadciśnienie do czasu kiedy się nie ustabilizuje.Powoli zbieramy się do powrotu do Meksyku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz