sobota, 7 września 2013

Jackie García prezentuje swoją 2-miesięczną córeczke


Jackie Garcia po dwóch miesiącach bycia mamą jest jeszcze bardziej piękniejsza i radośniejsza.Udało nam się porozmawiać ze świeżo upieczoną mamą i nawet zobaczyć małą księżniczke.Mimo pewnych powikłań przed porodem te kobietki są zdrowe.

-Jackie, przede wszystkim gratulacje z narodzin swojej córeczki Niny...

Wielkie dzięki,mała przyszła na świat 3 lipca..miesiąc przed terminem.Teraz jednak czuje się bardziej zrelaksowana.Chociaż musze przyznać,ż ostatnie miesiące były bardzo trudne.

-W którym momencie zaczęłaś odczuwać,że coś się dzieje złego?

To było bardzo szybko,poszłam na rutynowe badania i lekarz poinformował mnie,że mam wysokie ciśnienie,miałam stan przedrzucawkowy i natychmiast zostałam wysłana do szpitala na poród przez cesarskie cięcie.

-Więc mała urodziła się na Florydzie?

Tak, ja i mój partner zdecydowaliśmy się by Nina urodziła się tutaj.Mimo,że Fer był w Meksyku.

-Bałaś się?

Bardzo.Płakałam i powiedziałam,że Fer musi być tu ze mną,ale lekarze powiedzieli mi,że moje życie i życie mojej córki jest w niebezpieczeństwie,więc nie było czasu do stracenia.Zadzwoniłam tylko do mamy,która była przy cesarskim cięciu.Nie było pisane by tata był na czas.

-Myślisz sobie o niebezpieczeństwie jakie was spotkało?

Zawsze.Dręczą mnie te myśli,kto wtedy byłby odpowiedzialny za to wszystko.Gdyby coś się stało to było by straszne.

-Więc były komplikacje ciążowe?

Nie,na serio,ja miałam spokojną ciąże i nic nie wskazywało na komplikacje.
-Jak poszło cesarskie cięcie?

Dzięki Bogu dobrze,moje dziecko przyszło na świat zdrowe,miała dobre wyniki mimo,ze była maleńka.

-Nina przebywała w inkubatorze?

Tak przez 15 dni,ale teraz jest już ze mną w domu.

-Wyszłaś szybciej ze szpitala?

Tak jakieś 4 dni przed Niną.Pojechałam do domu i byłam bardzo smutna,ale wiedziałam,że musze być silna dla córki.

-Odwiedzałaś ją w szpitalu?

Oczywiście,byłam z nią ciągle.

-Teraz jesteście w domu.Kto Ci pomaga?

Moja mama jeśli wróci z pracy,Fernando pracuje w Meksyku.

-Nina potrzebuje szczególnej opieki?

Chodzimy do lekarza raz na tydzień na kontrole badania serca i po specjalne mleko dla niemowląt.
-Jak ty się czujesz?

Lepiej i jestem spokojniejsza,że mam ją już w swoich ramionach,ale nadaj biorę tabletki na nadciśnienie do czasu kiedy się nie ustabilizuje.Powoli zbieramy się do powrotu do Meksyku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz